Posty

Wyświetlanie postów z luty, 2020

Bo kapelusz A i listek

Obraz
Do kapelusza I do listka Bo kapelusz A i listek Każdy ma Zalety wszystkie Bo i duży A i piękny A i taki jest Potrzebny Tak potrzebny Aż niezbędny I kapelusz A i listek I od wiatru Chroni zawsze I od spojrzeń Podejrzliwych Zanim wszystko Wbrew spojrzeniom Wnet się stanie Bardzo jasne Bo kapelusz  A i listek I tak było W każdych Czasach To ta strefa Bezpieczeństwa Ta nadzieja I ta szansa              A i listek Bo kapelusz A i listek To ten druh Zawsze  Najbliższy I co trzeba To zachowa Wszystko w pełnej Tajemnicy I nie zdradzi Ciebie nigdy Bo ponad Pokusy wszystkie Nie byłby już Nigdy przenigdy Kapelusz Kapeluszem I nie byłby Już nigdy przenigdy Nie byłby już Listek listkiem Ilustracje Archiwum Internetowe Stanisław Józef Zieliński Tekst Stanisław Józef Zieliński 19.02.2020

I sam patrzysz Nie dowierzasz

Obraz
I sam patrzysz Nie dowierzasz Wszystkim Walentynkom I za to że  są I za to Że zawsze Chcą być Aniołami  Pośród nas W każdej kropli chwili W każdej kropli nocy W każdej kropli dnia I sam patrzysz Nie dowierzasz A pytać próżno Dlaczego Wszystkie wszystkie Walentynki Walentynki Wszystkie jakże  Jakże cudne Są li tylko Walentego Ale ponoć W skali  serca Zawsze Ta  Najbliżej Ciebie To ta Jedna Najważniejsza Ale próżno By zapytać Samiutkiego Walentego Czy dlatego Jest ta jedna Najważniejsza Bo li tylko  Liczy do jednej Bo li tylko Liczy do jednego A może tak już Drogi na tej ziemi biegną Nie przeżyjesz ze wszystkimi Ze Wszystkimi Walentynkami Nie przeżyjesz  Tego wszystkiego Czego jednak Nie przeżyjesz Li tylko z tą jednak Z Tą Jedną I zadumał się Walenty Wobec takich  Różnych pytań Trudno byłoby być Świętym By sprostać Bożemu Dzieł