Posty

Wyświetlanie postów z styczeń, 2024

Rzecz to w Kraju niesłychana

Obraz
  Rzecz to   K raju niesłychana W Kraju jakaś Jakaś strasznie Chamska zmiana Co decyzja Straszna bura Pierwszy miesiąc Takich rządów I jaka straszna histeria Za nic mają Nawet Urząd Prezydenta A wrzeszczeli na okrągło Konstytucja Konstytucja Dla Narodu Sprawa przykra Siłą już zabrali media By przykryć tę swoją jatkę Wymiędloną wypapraną Taką Narodowi dzisiaj Chcą podawać  Przeżutą papkę Naród to okropnie boli Taka papka Przepis rodem Rodem het Z okupowanej Polski I ci dziennikarze Co który program Li tylko odsłona igrzyska Prawdy nawet na lekarstwo Tylko sama Piana na wargach I  nienawiść Ziaje z pyska Nienawiść nazistowska Nienawiść bolszewicka Bo tak wielu Stamtąd rodem I tak ćwierkają do wtóru Swemu  wodzowi Donaldo Ferdynando Swemu brukselskiemu Wnet objawionemu guru Temu kłamcy nad kłamcami Król oszustów Pierwsza klasa Świadomie wdeptuje w ziemię Rdzennie polskie Firmy i instytucje Trzymajcie ludzi
  Oni jeszcze Nie powitali tego roku Bo mieli tak bardzo Zajęte dni Zabierali nam telewizję Zabrali radio Zabierali Polską Agencje Prasową Aby prawdy o Polsce Nie wiedział nikt   I dziś nie wiedzą W którym są roku Nie wiedzą jaki Czas dokoła   nich Na to co robią To jednak chyba Są lata pięćdziesiąte BO wtedy tamci Robili to samo Sądząc że w Polsce Wszystko jest ich   Nie mieli czasu Przywitać roku Który od paru dni Już nowy jest Zabrakło im nagle I do człowieka A i do całego świata Tego szczerego Ludzkiego uśmiechu Tylko ta podłość Nad podłościami By tylu ludzi Wyrzucić z pracy Ot tak zwyczajnie Jakby nigdy nic   Oni   nie wiedzą Co to jest prawo Takich nieuków To jeszcze chyba Nie widział świat Oni fakultety Robili jeszcze w Moskwie Jak wobec Lenina Na kolanach trwać   Tam jest ich wiara Rozsądek i rozum Tam jest służba dla kraju I tam każdego z nich misja A co robią w Polsce Odd