USTAlone - Autorski Magazyn Satyryczny

Chrystusowi Uczniowie Autorska Seria Poetycka Dziękuję Tobie Boże Ojcze Że  i Ten Rok Taki był Normalny... ... Choć dokooła Mimo wszystko Powodzie klęski Trudne czasy Dziękuję Tobie Boże Ojcze Że Naród  Polski widzi i rozumie Że gdy tak dalej w POlsce tak  będzie Jak jest I w Polsce  życie będzie trudne Lecz uczysz nas tej filozofii Kochając swym Ogromnym Sercem Jak sobie sami pościelicie To tak każdy wygodnie Spać sobie będzie Bo przecież mamy Wolną Wolę I tyle co dzień Skoro świt Tyle do wyboru dróg Ale by wybór Był właściwy Ale by wybór był trafiony Ty Boże Ojcze Wszechmogący Do każdej drogi Masz swój klucz Otworzyć zawsze możesz wszystko Dzień każdy Każdy Wiek I każdy Czas A mimo  to Niczego kluczem  nie Otwierasz Bowiem przed Tobą Boże Ojcze Wszechmogący W Pokorze i Wdzięczności Otwiera się sam Cały Świat I cały Kosmos Całe Niebo Gdzie masz siedzibę I swój Najświętszy Boży Tron Lecz jakże jesteś rad ogromnie Gdy cząstkę Tronu M

Sprywatyzowana Witryna Poetycka W Moim Mieście Licealnym W Moim Cichym Mieście Łapy... ... Każdy Los  toczył spokojnie I miał pewne Miejsce Pracy Kolej  miala swe zakłady Filar Miasta i Nadzieja Tutaj szlif miały wagony I swoje lata młode Odzyskiwała Lokomotywa Tak zakłady wrosły w Miasto Były jego domem Progiem Były jego pewną siłą I kotwicą I balsamem I dziedzictwem I dorobkiem Miały swoją markę w Polsce Nawet w świecie W pierwszych latach Nawet i w Unii Ale przyszli tacy mędrcy By tę dumę By tę dumę Stłamsić Ukrasć Zabrać Była tutaj też Cukrownia Jakże znana w całym świecie Cukrownia Łapy To dla niej Burakami piętrzyły się skiby W całym regionie Dla Wsi  z Cukrowni Płynęły wysłodki A krowy rade z tych smakołyków Jakże szczodrze Odwdzięczały się mlekiem Wspaniałym Ciepłym Pachnącym A Cukier A Cukier z Cukrowni Łapy Docierał do całej Europy A nawet do Chin I dalej Dalej aż po same granice Azji Mędrcy sukcesem Byli zdumieni

Prowadź nas  Prowadź Gwiazdo Betlejemska... ... Nieważna pogoda Deszcz czy mróz czy wiatr Najważniejsze jedno I tylko jedno By do Betlejem Zdążyć na czas Prowadź nas  Prowadź Gwiazdo Betlejemska Prowadziłaś Polskę Już przez tyle dróg I przez Syberię I przez wszystkie Zagony Śmierci Gdzie  łagry Gdzie Majdanek Gdzie Treblinka I Auschwitz I gdzie na ziemiach polskich Bolszewicka Golgota Które był Polsce Zgotował wróg Lecz najważniejsze Było zawsze Jedno I tylko to jedno By do Betlejem Zdążyć na czas I szli Żołnierze Harcerskie Drużyny Zastępy Zuchów I szli Powstańcy  I Ci w Listopadzie  I Ci w Styczniu I Ci w Grudniu Ze Stoczni wprost Choć mróz dokuczał I smagał wiatr Ale liczyło się  Liczyło się tylko to jedno By do Betelejem  Zdążyć na Czas Płonęła Polska Płonęła Warszawa I w Polskiej Krwi Tonęły Polskie odwieczne Kresy Aż swąd spalonych Kości Po całym świecie  Roznosił  Wiatr Wiatr Kataklizm I Wiatr Historii Ale liczyło się  Ty

Sprywatyzowana Witryna Poetycka Tyłeczek Ministra... Debil z Kretynem Zawarli układ Wola Narodu Stoi i drzwi... ...  Poza tym POlska Ma demokrację Az z POlski ciągnie Potworny wstyd Bo ponad honor Bo ponad godnosć Koalicjontom  Sprawa najbliższa By w koalicji  Nie było szpary Więc najważniejszy Tyleczek Ministra Ludowcy wierna  Kretyńska służba PO całym kraju Roznoszą Wici Tyłeczek Ministra Tyłeczek Ministra Trzeba obronić trzeba obronić I tym razem Przede wszystkim Aż potykaja sie o zagony O chłopskie bruzdy O chłopskie m iedze Na Wiejską każdy Ze swojej siedziby Ile sił w klacie  Jakże skundloony Przez pola biegnie Bo ponad honor Bo ponad godność Koalicjantom Sprawa najbliższa By w KOalicji Nie było szpary Więc najważniejszy Tyłeczek Ministra Głosowac trzeba więc solidarnie Mubarak sprawdzi Mubarak rozliczy Tyłeczek MIniustra Jest przecież bez skazy Tyłeczek Ministra Jest przecież Czysty Tyłeczek Ministra Jest wręcz Dziewi