PO raz kolejny próbuje nas sprzedać to POtworne Nic

Po raz kolejny
Próbuje nas sprzedać
To POtworne
Nic

Przy tych  słowach 
Czy na to pytanie
Można jeszcze
Znaleźć odpowiedź
Czy polityka
Może mieć
Ludzką twarz
Czy tak często
Musi być tak
Potwornie fałszywa

Że co słowo
Co gest
To fałsz
 
Czy musi być
Tak często
Tak potwornie
Zakłamana

Mówią  o Solidarności

Narodów i Państw
Bo taka powinna być
Unia Europejska
Tak stanowią
Dokumenty
A mimo wszystko
Berlin znowu stawia
Na hegemonię
Na swoje racje
Bezwzględne
Znowu my i tylko my

I nikt i nikt więcej
Niby troszczą się
O jedność Europy
I paktują z Rosją
I razem z Rosją
Tańczą na tej rurze
Nord Stream II
I wszystko że wypisz
Że wymaluj
Jak przed rokiem 1939
Nawet byli
Na Pogrzebie
Marszałka Józefa Piłsudskiego
Sam Kanclerz 
III Rzeszy 
Adolf Hitler
I Minister Herman Goring
Który także  
Przyjeżdżał 
Na polowania
Do Puszczy Białowieskiej
Kiełbaski 
I były kiełbaski 
Przy jednym ognisku
I jednocześnie
Już wtedy planowali
Z kim im będzie
Jak najbardziej po drodze
Skutecznie
Bezwzględnie

Wbić Polsce
Nóż w plecy
Tak skutecznie
Ażeby już
Nie podniosła się
Nigdy
Przenigdy
I by już na zawsze
Była Krajem Niewolników
A oni Niemcy
Panowie 
Życia i Śmierci
Wobec Wszystkich Słowian
I Wszystkich Żydów

Czcigodny Nestor
Już prawie
90 -letni
Wspomina 
Tamten czas

Gdy Minister III Rzeszy
Mierzył ze sztucera

A i z dwururki
W Polskiej Puszczy Białowieskiej
Do polskich dzików
Do polskich wilków
Przysłuchując się Głosom
Polskiej nagonki
I zapewne już wtedy
Zazdrośnie patrzył
Na ten piękny 
Polski Świat
Piastowski
Jagielloński
Królewski

Tak pełen natury
Dziewiczej natury
Jakże ostrożnie
Dotknięty ludzką ręką
Dobrego Włodarza
O co troszczył się
Tak bardzo troskliwie

I jego Ojciec
A przy Ojcu Także
I Jego Syn
On Witold Jagielski

Kto mógł wtedy
Przewidzieć
Że już za kilka lat
Rozgorzeje 
Tak okropna wojna
Gdzie przetrwanie
Kolejnego dnia
Graniczyło wprost
Z cudem
Jednakże Warto
Jakże bardzo warto
Wcześnie pomyśleć
Nad tym
Kogo wpuszczasz
Do domu swego
Czy ów 
Przymilający się
Twój rzekomy 
Gość
Tak przez Ciebie wyczekiwany
To czy aby
Nie wróg
Wróg śmiertelny
I zawsze
I na zawsze

A oni sobie dalej
Tańczą na rurze
Na rurze 
Nord Stream II
Paktując z wrogiem Unii

A mimo to
Z historii Polski
Nie nauczywszy się
Nic a nic
Wielu jakże 
Nadal skanduje
Angela Merkel
Angela Merkel
Angela Merkel

I jakaż to żenada
I jakiż to wstyd

Nie z takimi Polsko
Nam po drodze iść

A zważywszy że
Tacy są wśród
Polskich posłów 
I senatorów
Wśród polskich Europosłów
To też żenada 
I wstyd
I ignoranctwo
 












 Do Tego stopnia
Że tak dalej
Nie Może być
Nie może być
Nie może być

Bo po raz kolejny
Potwornie sprzeda nas
To potworne
Nic
Bez rozumu
Bez sumienia
I bez Wiary
Sprzysiężeni przeciw Polsce
Zaprzedani do bezgranic

Ilustracje
Archiwum Internetowe
Stanisław J. Zieliński
Tekst
Stanisław J. Zieliński
27.05.2018

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

O czym dziś myśli Nestor Gdańskich Patryc juszy Eugeniusz Lorek

Rzecz to w Kraju niesłychana

Zakazane piosenki A.D. 2023 Jeszcze dziś nieZakazane