Autorska Seria Poetycka

„Witryna Polska”

 

 

I podziwiasz

taniec

Nocy

choć ukradkiem

chociaż

z brzegu

 

 

Noc wygania

Noc przygania

I tak

Dzień

W dzień

Lata całe

I noc tęskni też

Do Piękna

Całym

Nocnym

Trybunałem

 

 

I podrywa

Płatki

Płatki

W ciągłych wirach

W ciągłym

Biegu

I podziwiasz

Taniec

Nocy

Choć ukradkiem

Chociaż

Z brzegu

 

Choć na chwilę

Choć na moment

Wzbijasz się

Gdzieś

Nieprzeciętnie

I zatracasz się

W gonitwie

By móc

Choć

Odetchnąć

Pięknem

A tu

Taniec

Taniec

Nocy

Idą Gwiazdy

Drogą Mleczną

I na scenie

Wciąż

Milczeniem

Pięknem

W Piękno

Tańcem

Biegną

 

 

Niosą uśmiech

Niosą dłonie

Światło

Blask

I niemy

Dotyk

I kształt

Kruchy

I kształt mgnienie

Wdziękiem

Niosą

Ponad ziemski

Mroczny

Gotyk

 

 

Ale choćbyś

Zlotem

Sypał

I opłacał

Wszystko

Ciężko

Jesteś tutaj

Tylko

Widzem

A tancerka

Jest

Tancerką

 

I są w tutaj

Wszystkie miary

Wycenione

Uśmiech

Dotyk

Wymierzone

Wszystkie

Kształty

Od soboty

Do soboty

 

I to światło

całą

Ścianą

Skrajem baru

Skrajem

Sceny

Czysta biegnie

Całym stołem

Pragnie

Żebyś

Był

Jej

Wierny

 

Ty powiadasz

Europa

Unia lubi

Takie

Tańce

Ty chcesz wygrać

Dużo

Smakiem

A smak

Pragniesz

Wygrać

Światłem

 

Ale choćbyś

Zlotem sypał

I opłacał

Wszystko

Ciężko

Jesteś tutaj

Tylko

Widzem

A tancerka

Jest

tancerką

Stanisław Zieliński

Gdańsk 19.12.2002 r.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

I tak zholandziła się nam Agnieszka Holland

O czym dziś myśli Nestor Gdańskich Patryc juszy Eugeniusz Lorek

I Mądry mądry i Mondry mondry