Zabiorą czas zepsują dzień
Z
cyklu:
Nasze
Polskie Przeboje Rynkowe
Zabiorą czas
Zepsują
dzień
Jest
w Polsce taki bank...
Poniekąd
równych szans
Lecz
już od zarania dnia
Li
tylko piętrzy
Li
tylko piętrzy
Same
obawy
I
potęguje strach
Że
zbyt ubogi klient
Że
parametrów brak
I
jeden jedyny argument święty
Chociaż
pracuje
I
dobra historia
Zbiorą
o Tobie
Plik
informacji
I
wnet odmowa
Okrągła
jasna
I
choć na rękę
Masz
tysiąc dwieście
To
jednak według
Opinii
banku
Niskie
pobory masz
I
procedury ma
Świętsze
niż ludzka rzecz
I
w tej utopii trwa
Za
to w reklamie
Za
to w reklamie
Oferty
jakie chcesz
I
nawet nie jest wstyd
Tak
co dzień
Pianę
bić
Że
tacy mocni
Szczerzy
Otwarci
A
w końcu tylko ułuda li
I
mierne karty
I
twierdzą że mBank
Jest
Twoją szansą szans
Lecz
spróbuj tylko
Cokolwiek
chcieć
Zabiorą
czas
Zepsują
dzień
Doradców
cały sztab
A
każdy ofert rój
I
je przedstawia w lot
Że
aż nie starcza tchu
Doradco
czy Ty wiesz
Że
w samej nazwie już
Jest
takie malutkie m
I
takie bardzo ogromne Be
Ot
i Wasz cały bank
Rzekomy
ów mBank
Rzekoma
szansa szans
O
której jedno wiesz
Szkoda
sekundy dnia
Zabiorą
tylko czas
Zepsują
cały dzień
Ale
na szczęście
Dla
tylu Rodzin
W
Polsce Provident jest
I
puka sam do drzwi
Całkiem
porządny Gość
I
kalkuluje też
I
w kalkulacji
Wynik
jest taki
Że
masz czym zawsze
Sztukować
los
I
to jest firma
I
to jest firma
Warto
iść
I
wprawdzie także
Jest
procedura
Na
pierwszym miejscu
Jest
jednak
Człowiek
Stanisław
J. Zieliński
Gdańsk
9.08.2016 R
Od autora:
Wystarczy szczypta soli, by wiedzieć, jaki jest cały worek. Tak też jest z sektorem bankowym w Polsce. Mimo coraz większej liczby tych instytucji w Polsce, to jednak setkom tysięcy Polakom łatwiej otrzymać kredyt w systemie tzw. pozabankowym, mimo iż oferty te są wielokrotnie droższe - niż w bankach, a więc w instytucjach specjalnie do tego celu powołanych.
Czy jest jakaś zmowa pomiędzy obu tymi światami? Czy instytucje bankowe w Polsce są tak nadgorliwie ostrożne, że znaczną część społeczeństwa, optymalnych swoich klientów ignorują zupełnie - zasłaniając się rzekomymi procedurami i poniekąd zbyt wysokim ryzykiem?
Twierdzący tak są w potwornym błędzie, bo człowiek, który bierze tzw.chwilówkę w tzw. systemie pozabankowym i spłaca ją ze znacznie wyższym procentem - tym bardziej byłby w stanie spłacić zadłużenie w banku, gdy koszty kredytu są znacznie niższe. Doradcy bankowi w tym także internetowi - wydzwaniający ze swoimi ofertami - wręcz nie znoszą takich pytań i unikają na nie odpowiedzi...
Składane przez doradców oferty służą li tylko zebraniu danych o optymalnym kliencie, a jeśli chodzi o wniosek , to ten już z góry wiadomo, że będzie odrzucony - ze względu na tzw. zbyt wysokie ryzyko...Niestety, to nie przypadek, ale reguła a może już nawet i zasada...
Póki co przeciętny Polak zdany jest na Provident, na Vivus i tym podobne instytucje...I dobrze, że takie istnieją, bo tak naprawdę wiele banków w Polsce - jeśli chodzi o wychodzenie klientowi naprzeciw - to są za instytucjami pozabankowymi co najmniej kilkadziesiąt lat...Oczywiście wyjątkiem są tu takie banki, jak PKO Bank Polski i Bank Pocztowy - o typowo polskim rodowodzie, klimacie, życzliwości...
Komentarze
Prześlij komentarz