O Mój Ty Jesteś...
O Mój Ty Jesteś... . ..czyli o Kogucie Irenki Zdrojewskiej Który pieje jej n a każde życzenie O każdej porze dnia i nocy Postanowione Gdy zechcesz uciec To mam postronek Zatrzymam w biegu Zwiążę skrzydełka Próżna nadzieja Próżna dezercja Piać musisz pięknie Za to chcę dodać Nie pójdziesz jeszcze Dzisiaj na obiad Ani w sobotę Ani w niedzielę Gdy Koguciku Ładnie zapiejesz I przy tym dodam Zupełnie szczerze Piej i noc całą Piej całą gamą Piej całym sercem Piej całą skalą I tak mi będzie Wciąż Ciebie mało Nie waż się kończyć Nie waż przerywać I tak zawołam Do granic nocy Piej Mój Kogucie Piej Mój Kogucie Bo Ciebie ciągle Mam przecież mało Mało i mało Piej mi na płocie Piej mi na progu Piej już od zmierzchu Piej aż do świtu I piej od wschodu Aż do zachodu A jeśli piejesz Tylko na całość I tak mam Ciebie Ciągle za mało Gdy tylko przerwiesz To zaraz dodam ...