Tęczowa Fata Morgana Tęczowe obiecanki cacanki
Tęczowe fata morgana
Tęczowe obiecanki cacanki
I kto w te tryby
Piasku
nasypie
Nasypie
natychmiast
Natychmiast nasypie
Nasypie już zaraz
Teraz
Nikt tak
Nie potrafi
Sypać piasek
W polskie tryby
Jak ów gość
Namaszczony przez Berlin
Namaszczony przez Moskwę
Namaszczony przez Białoruś
Herr Donald Tusk
Wie jak to robić
Ma bowiem dwoje
Swoich nauczycieli
Angela Merkel
I Władymir Putin
A i dorobek
Ma już niemały
Ma też poza
tym
Za sobą
Smoleńsk
Kolejny sukces
Unijny i europejski
I już
nawiasem mówiąc
Zaczął to
robić
Odebrać Polsce
wolność
Odebrać Polsce
niepodległość
Odebrać Polsce
wszystko
Co Polska ma
Odebrać lasy
Odebrać pola
Nawet do
Niemiec
Zawrócić
Polski Wiatr
Zatrzymać w budowie
Centralny Port Komunikacyjny
Bo to byłaby przecież
Ogromna strata dla Niemiec
Nie nie
Donald Tusk
Na to nie pozwoli
Namota
Namiesza
Wspaniały pomysł inwestycyjny
Wywróci do góry nogami
Ma swoich gorliwych przydupasów
Którzy w tym antypolskim dziele
Są już razem z nim
Wie jak to zrobić
On to
wyprowadzi
Lub do
pomocy
Zaprosi
dwóch lub trzech
Wyprowadzi
do Niemiec
Wszystkie Polskie
Zakłady
Bo przecież
po to
Wrócił do Polski
Wszystkich
niemieckich
Interesów
strzec
Reparacje od
Niemiec
Panie po co
panu reparacje
Tutaj gdzie
Polska
Niebawem będą Niemcy
Młokosy
młokosy
Oto przez
was
Unieważnione
Nasze
Polskie Referendum
Aby temu
wszystkiemu
Położyć kres
Oto wasze
głosy
Przeciwko
wolnej
Przeciwko
niepodległej Polsce
W takim
zaślepieniu
I tak bezmyślnie
oddane
15
października 2023 roku
W ów pamiętny
jesienny
Wyborczy
dzień
Mówicie
Święto demokracji
Wybory naciągnięte
Referendum zbojkotowane
To naszej polskiej
Demokracji kres
Jechać na
szparagi
Przecież ten
wybór
Nie jest dla
ciebie ciężki
Za namową Donalda
Za namową
Jachiry
Za namową Wciskło
I
Czarzastego
Postawiłeś na aborcję
Postawiłeś
na eutanazję
Postawiłeś
na Niemcy
Poszlifujesz
trochę
Niemieckiej mowy
I wszystko w
porządku
Lada dzień
Już wypadniesz
Z tuskowego
objęcia
Może ciebie
jeszcze
Przytuli
Kamysz
Przytuli Hołownia
Może nad tobą
Uroni jakąś łzę
I tak już jesteś
Dałeś sprzedać się
Za coca colę
I za pizzę
Może za ów
podany tobie
Kawy łyk
Gdy z
dodatkowym Zaświadczeniem
Do
głosowania
Stałeś w
długiej kolejce
Wcześniej specjalnym
Autokarem podwieziony
By w kilku miejscach
Ze swoim głosem być
Swój umysł i
mózg
I znowu
ogołocą Polskę
Jak Stalin i
Hitler
I jest to
niestety
Krnąbrny
polski młokosie
Całkiem obywatelski
Całkiem dobrowolny
Udział i twój
I tak popisałeś
się
Czyniąc na
złość
Swojej
Ojczyźnie
I tak
wpisujesz się
W targowicę
Na własne
życzenie
Bo tak
Wysterylizowali
Twoje
sumienie
I twój mózg
Specjaliści z wybiórczej
I z tvn
Gratuluję
unijnej
Wyprawy na
manowce
Niech teraz
ciebie obroni
Niech
teraz ciebie
Mają w
swojej opiece
Polski młokosie
Czarzasty Kamysz
Hołownia
I Donald Tusk
Oni już rządzili
Które
polskie zakłady
Doszczętnie rozgrabili
Iż nawet po nich
Nie pozostał pył
I spójrz chociażby
Na Cukrownię
Łapy
Najnowszą cukrownię Europy
I spójrz
chociażby
Polski młokosie
Na Polskie
Stocznie
W Gdyni i w
Szczecinie
Stoczniowcy wypchnięci
Na bruk
Miast budować statki
Psy mieli strzyc
Dziś pójdą dalej
Dzieła zniszczenia
Dzieła ogołocenia
Dzieła
budowania
Kolejnej Polskiej
Biedy
Dokonają
podczas swojej
Kolejnej kadencji
I w tym
niestety
Jest też
udział twój
Udział bezmyślny
Uparty
Ale nie ośli
Bo nawet osioł
Ma rozum swój
Ilustracje
Archiwum Internetowe
Stanisław Józef Zieliński
Tekst
Stanisław Józef Zieliński
3. 11. 2023
Komentarze
Prześlij komentarz